Rekrutacja elektroniczna. O co chodzi?
Dużo piszemy na naszym blogu o automatyzacji procesów HR, wskaźnikach KPI czy metodach pomiaru zmiennych związanych z procesami rekrutacji.
Nic w tym dziwnego – w końcu tworzymy i rozwijamy system rekrutacyjny by rekrutacja była bardziej bardziej efektywna i tańsza. Co jednak tak naprawdę oznacza rekrutacja elektroniczna dla rekruterów, kandydatów czy firm rekrutacyjnych?
Rekrutacja elektroniczna z perspektywy firmy
Oznacza wdrożenie rozwiązania, które automatyzuje i przyspiesza proces rekrutacji, usprawniając go na bardzo wielu płaszczyznach. Pozwala gromadzić dane w jednym miejscu, zarządzać nimi, prowadzić analizy dzięki którym całość procesu będzie szybsza i bardziej efektywna.
Wdrożenie systemu rekrutacyjnego to:
- Lepiej dopasowani do profili stanowisk kandydaci,
- Wyższy Candidate Experience i Employee Experience,
- Niższe koszty rekrutacji,
- W szerszej perspektywie wewnętrznej również wyższa retencja, mniejsza rotacja pracowników. A też lepsza pozycja konkurencyjna względem pozostałych firm z branży.
Rekrutacja elektroniczna z perspektywy pracownika działu HR
HR-owcy są świadomi tego, jak bardzo przydaje się im system do rekrutacji pracowników.
Zainteresowanych tym, ile czasu marnują na żmudne i nudne zadania rekruterzy, którzy nie korzystają z systemów do rekrutacji odsyłamy do naszego wpisu opartego na badaniach CareerBuilder.
Główne korzyści z wdrożenia systemu ATS z perspektywy HR-owca to:
- Mniej błędów popełnianych w trakcie realizacji zadań,
- Bardziej wydajna praca działu HR,
- Łatwiejsza sukcesja stanowiska w dziale HR (łatwiej jest przejąć obowiązki koleżanki czy kolegi),
- Większa kontrola nad zasobami w postaci wewnętrznej bazy kandydatów,
- Więcej czasu na konstruowanie i wdrażanie nowych rozwiązań i pomysłów w ramach procesów rekrutacji, które docelowo pozwolą podnieść ich efektywność,
A mówiąc bardzo wprost – ciekawsza i bardziej angażująca praca, która przynosi wymierne efekty w postaci efektywnej i skutecznej rekrutacji.
Perspektywa kandydata
Automatyzacja procesu rekrutacji w oparciu o elektroniczny system rekrutacyjnego ATS to przede wszystkim – dla kandydata – kwestia szybszej i łatwiejszej komunikacji z rekruterami.
- Pozwala na tworzenie profili kandydatów, wgrywanie ich CV i zarządzanie całym procesem rekrutacji. Dzięki takiemu systemowi, można być w bazie danej firmy czy agencji rekrutacyjnej przez cały czas (oczywiście jeśli kandydat wyrazi na to zgodę) i dzięki temu być branym pod uwagę także w innych procesach rekrutacyjnych.
- Jeśli CV zostanie wysłane do firmy rekrutacyjnej, to system powiadomi prowadzącego projekt rekrutera, że w bazie istnieje odpowiadające profilowi CV. Dzięki temu, kandydat jest brany pod uwagę również w innych procesach rekrutacyjnych.
- Dzięki systemowi automatycznych powiadomień, kandydat ma też większe szanse na to, by być na bieżąco z wiedzą na temat tego, na jakim etapie jest jego aplikacja.
Są jednak i ciemne strony mocy – czyli samo odczytywanie danych z aplikacji i scoring kandydata. Chodzi to o to, że system najbardziej lubi proste rozwiązania – czyli szablonowe CV, bez infografik, ukrytych w treści obrazków, logotypów i innych ozdób, które stosują kandydaci.
Bywa zatem tak, że kandydat zadaje sobie sporo trudu by wysłać kreatywne CV, a podczas parsowania CV połowa danych staje się niewidoczna (nie martw się, rekruter wprowadza je potem ręcznie, ale nie maja one już formy infografiki).
Można na to też spojrzeć inaczej – jeśli firma do której aplikuje kandydat stosuje system rekrutacyjnego, dobrze przygotowane CV i kompetencje obronią się same.
O co zatem chodzi z systemem rekrutacji elektronicznej? Otóż o sytuację win-win-win, w której wygrywa kandydat, rekruter i cała firma, bo całość dzieje się szybciej, sprawniej, bardziej efektywnie.